12 april 2013
Opowieści spod mostu, z podziałem na sekcje
Pierwsza; filary:
W przerwach między posiłkami pada
deszcz, śnieg, grad.
Nasiąkamy ziemią, mokrą do szpiku.
Ona zrodzi owoce, my popłuczyny.
Jasno widać dziury w niebie,
przez zelówki.
Takie losy.
Druga; przypory:
Latem zbieramy zapasy chrustu,
rozkradają.
Nie znana kategoria czynu – mówią przedstawiciele
– poza tym bez meldunku.
Ziemniaki spieczone na amen.
Permanentny brak soli.
Takie fatum.
Sekcja dęta:
Człowiek nie istnieje bez metryki.
Nie urodził się,
więc nie umrze.
Bum, cyk, cyk – takie szczęście.
24 february 2025
wiesiek
24 february 2025
absynt
24 february 2025
ajw
24 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
23 february 2025
absynt
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.