29 march 2013
Sceny z życia. Chałtura z przedstawicielami kotowatych
Dzieciństwo:
Ojciec wyruszył szukać złota, czy skarbu piratów.
Słuch po nim zaginął. Matka sprzedawała pomidory
z ogródka. Dziadek pędził wino w piwnicy.
Na bazie kompotu z porzeczek. Czerwonych.
Dojrzewanie:
Nigdy nie zapamiętał tabliczki mnożenia, na szczęście
kalkulatory szybko stały się powszechnie dostępne.
W między czasie utracił świętego Mikołaja;
zamiennie zrozumiał w czym rzecz z płcią przeciwną.
Mniej – więcej.
Wiek męski:
W szafie wciąż spał stary misiek, pomiędzy stertą
przyciasnych koszul i zawiązanych krawatów.
Na wszelki wypadek, ewentualnie wielkiego dzwonu.
Zegarek nieubłaganie przyspieszał, droga do domu
niepostrzeżenie stawała się dłuższa.
Jedną nogą:
Drżącą dłonią rozlana herbata, chleb z masłem.
Coraz drożej, rwa kulszowa, zadyszka na schodach.
Codzienne rytuały telewizji i prasy.
Koniec:
Bez testamentu. Nic do dodania.
P.S.:
Nie ma kociego raju. Nawet widmowej miski mleka.
2 september 2025
wiesiek
1 september 2025
wiesiek
1 september 2025
Jaga
29 august 2025
Jaga
29 august 2025
ajw
28 august 2025
absynt
27 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
18 august 2025
Jaga