30 may 2018
Między innymi
W mętnych kałużach przegląda się czas,
pod nogami sterty martwych kalendarzy.
Zasypiam przytulony do pożółkłej pocztówki,
gdzieś z końca roku szkolnego.
Który spadł tak dawno, że nie da się pamiętać
zapachu nadchodzących wakacji.
Tych z pierwszym pocałunkiem zalęknionych
warg.
W perspektywie coraz więcej pustek
z nikłą nadzieją wypełnienia,
a jednak wciąż spoglądam na tamto światło
odbite w twoich oczach.
Istnieje szansa, że na wieczność nieznajoma.
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz