10 września 2013

Klucze

Jakby ziemia miała zrodzić przejście
do wszystkich drzwi
                             Wieśniak M

Błogosławiliśmy młodym-
pierwszy raz w życiu
widziałam taką łzę
na dziewczęcym policzku,
jakby to strumień rodził perłę.

Ślubując przed Bogiem, ludźmi
i młodziutkim kapłanem,
przyrzekli się nie opuścić, więc
z hukiem obsypaliśmy ich kwiatami,
nie żałując przy tym groszy.

Gdy patrzyłam jak tańczy,
przypomniało mi się, że będąc
chłopcem, podkradał ojcu klucze,
a wujkowie przywozili dla niego
całe pęki, które zakopywał
w ziemi.

Nie wiem,
kiedy i gdzie, ale ten erotyczny
musiał być na tym samym kółku,
co od serca.


.


liczba komentarzy: 57 | punkty: 20 |  więcej 

Wieśniak M,  

Jakby ziemia miała zrodzić przejście do wszystkich drzwi.:)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

pięknie to napisałeś, Wiesiu :)

zgłoś |

.,  

bez "najpiękniejszą" :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

dlaczego, Marcel? nigdy nie widziałam piękniejszej łzy, więc chciałam o niej napisać:)

zgłoś |

.,  

ale tak określasz jaką nie pozwalając czytelnikom samemu dość - a czy to nie Miłosz pisał ze w przymiotnikach nie ma poezji ?

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

czy to ten sam Miłosz, który napisał już swoje wszystkie wiersze? :)))

zgłoś |

.,  

ha ha jak chcesz :) to nie ja wyjdę na grafomana

zgłoś |

Istar,  

Marcel, Marcel, nawet się tu nie zbliżaj ze swoją nadętością, znawca się cholera znalazł

zgłoś |

.,  

czyby Ci nie zależało aby Gabrysia pisała lepiej ? bo mnie na tym zależy

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

lepiej zostać grafomanem, niźli nadąć się jak balon:)) w nawiązaniu do Szymborskiej - uściski serdeczne;*

zgłoś |

.,  

i tak trzymaj :)) dobrego dnia

zgłoś |

issa,  

"ha ha jak chcesz :) to nie ja wyjdę na grafomana". no, przecież luzik-guzik. niekoniecznie wychodzi się na grafomana. można też na przykład wyjść na ludzi, czy jakoś tak :d

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

dzięki, Marcelu od p.g.:)

zgłoś |

issa,  

p.s. na wszelki wypadek, przyzwyczajana przez Ciebie z wytrwałością do Modeli Komunikacyjnych Marcela, uprzedzam, że ziemniaków jeszcze nie obrałam. Jeśli chcesz mi pomóc w obieraniu, nie widzę przeszkód

zgłoś |

.,  

dobrze pomogę w obieraniu a co powiesz na sałatkę z kuchni greckiej ? - wybacz Gabrielo że pod wierszem

zgłoś |

issa,  

dobrze. może być sałatka grecka

zgłoś |

.,  

Sałatka z pomidorami, ogórkiem, oliwkami i serem feta.:) bardzo smaczna :).Gabrielo kto tu wstawił minus? może to pomyła a jeśli nie to powinien uzasadnić

zgłoś |

issa,  

yhm, yhm, wiem. lubię sałatkę grecką. p.s. Gabrysia w komentach poniżej objaśnia ten minus

zgłoś |

.,  

dziękuję za rozjaśnienie- też tak bywa :) a sałatka czeka na usta na język i podniebienie jakie winno proponujesz ?

zgłoś |

issa,  

[:) wino wybiorę, jeśli sałatka będzie poza wirtualem: lubię i wirt, i real, jednak każde z nich za trochę inne dobra; od sałatek z liter umarłabym z głodu ;) zatem, myślę, że warto już wrócić do wiersza Gabrysi]. pozdrawiam

zgłoś |

Istar,  

pięknie, aż łza się kręci i wspomnienie w sercu jak żywe, miałam podobny sen, wróciłam w czasie prosić córkę by przyjęła oświadczyny... Dobrego dnia Gabrysiu :*

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

dobrego Marzenko - niech tylko te dobre sny się spełniają;*

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

:) (klucze to ulubiona zabawka mojego najmłodszego. ma ich tele, że czasami mam ochotę część schować i nie oddać - raz tak zrobiłam, tzn schowałam, a później nie wytrzymałam jego cierpienia i, nie dość że oddałam, to wyszperałam kolejne. to tak na marginesie, oczywiście) pozdrawiam.

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

envy - mieliśmy taką starą kuchnię na wszystko do palenia i syn powiesił pęk kluczy, a cofając się, żeby lepiej je móc podziwiać, wpadł pupą do wiadra, w którym teściowa myła mięso:)

zgłoś |

issa,  

o, gabrysia :) to mi tak rzewnie przypomniałaś moje dźwiedzięctwo. kiedy mieszkałam jeszcze w kamienicy w dużym mieście i (kompletnie nie wiem dlaczego, co to za foch był, bo ja na co dzień uwielbiałam przedszkole) pewnego dnia tak bardzo nie chciałam rano wyjść z domu, że wystawiłam rogi matce, wyrwałam się jej z ręki i bęcnęłam z pluskiem i rozchlapem jak w kreskówce, już ubrana jak lalunia, tyłkiem prosto w miednicę z mydlinami :d ech, to były czasy

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

issa:))))))))))

zgłoś |

issa,  

ano, to ja, issa :)

zgłoś |

issa,  

i Tobie, i Tobie, Gabriela :*

zgłoś |

ApisTaur,  

w starej szufladzie / kluczy zostało wiele mi / tylko nie mogę znaleźć do nich / tych najwłaściwszych drzwi //:)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

jeszcze masz czas, Apis - niektóre pasują do kilku, tylko my jesteśmy zbyt uparci:)

zgłoś |

jeśli tylko,  

znaleźli się , jak klucz z zamkiem :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

testy na zgodność wyszły bardzo obiecująco, jeśli tylko:)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

bardzo się przepraszam, ale niechcący, zamiast edytuj wcisnęłam łapkę w dół:)))

zgłoś |

Wieśniak M,  

hahahahaha:)))) witaj w klubie Gabrysiu:))), myślałem że tylko ja taka gapa jestem :)))

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

dałabym się posiekać, że to było 'edytuj' ale wskoczyła niespodzianka:)))

zgłoś |

Wieśniak M,  

znam to uczucie osłupienia :)))

zgłoś |

bosonoga,  

Lubię bezpretensjonalność Twoich wierszy. Pomysłowa puenta :) Pozdrowionka :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

bardziej to teksty, Gabrielo - dobrego Ci;)

zgłoś |

doremi,  

ładnie opowiedziane... :))

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

na razie jestem bardzo rozkojarzona, doremi - kiedyś wezmę się w garść, gdy już emocje opadną - dziękuję:*

zgłoś |

mua,  

...kluze są - ten wiolinowy heehhhh a reszta ...hm , no mua to się " spuszczam na los pastwy " ;))

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

a mua zaraz tu o sprawach intymnych:)

zgłoś |

mua,  

no coś TY hehee to taka moja trawersacja humoru zeszytów , tam było zdaje sie " Zdzje sie na los pastwy " hehhhe no zdaje sie, że sie zdaję ;))))

zgłoś |

Magdala,  

przeczytałam. i widzę to i wierzę. w końcu Poetka błogosławiła. sie nie dziw! :) i przeczytałam komentarze "do minusa", bo chciałam dać "po ryju", ale Tobie nie dam :*

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

tam coś było, Magdala, że to młodzi będą tworzyć pogodę - dziękuję za Twoją obecność tu:*

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

dziękuję, Wiesiu:)*

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...wróciłam, tu...do posadzonych kiedyś kluczy...i do owoców jakie z nich wyrosły...wiesz, wczoraj przez telefon czytałam Twój wiersz mojej siostrze...bo przypomniały mi się listy, naszych dzieci zakopane gdzieś pod domem moich rodziców...a Ona powiedziała: kiedyś, kiedy wygram już w totka, wybuduję dla nas wspólny dom, taki sam jak marzenia naszych dzieci, w tamtych zakopanych listach...

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

piękna, bardzo symboliczna opowieść, Veronica...

zgłoś |

kim167,  

"jakby strumień rodził perłę" - tak. . chcemy więcej takich ślubów. pozdrawiam :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

z doświadczenia wiemy, kim, że różnie to potem bywa - dobrego Ci:)

zgłoś |

kim167,  

tak, jak w bajkach ;)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

wszystkie bajki nasze są:))

zgłoś |



pozostałe wiersze: Po deszczu, Osobna, ***, Ziemnia, Białopióra, ***, Kobieta w czerwonych koralach śni swój koszmar, Pod jabłonią, Wiara, Jeż w rękawiczkach, Ład, Ziarno, ***, Dym, ***, Przełam, Szyfr na pamięć, ***, Muszle, ***, Scena rodzaju, Pinezka, Leśne echo, Przedwiośnienie, Chrzanienie, Podmuch, Rzeźbiona komoda, Introligatornia, Wirus, Kot faszerowany, Kot na taborecie, Kupowanie róży, Kołysanka dla elfa, Fuga, Sytość, Niewidomy, Łapiąc rybę robi się ustami, Klucze, Macki, Jaskinja, Piórko na szkle, Calineczka jeździ z pękniętą przednią szybą, Antrakt, Pier taką dolę, Polityka, Pejzaż nadmorski, Scena przed sklepem, Solary, Blanszowanie, Odrzwia, Pustki, Pliszka siwa, Murowane falochrony, Calineczka trzyma wagę, Skrzydlate mrówki, Kompozycja, Jaskółki szczekają na człowieka, Konkrecja, Nigdy nie podążaj za mrówką, Kurki w deszczu, Batumi, Świetnieje, Stare Widmo, Mała planeta z jednym drzewem, którego nie ma, Programy, Dwa końce, Poredlne, Wiater, Galapagos, Szafowanie, Ślady, Wizyta pod kloszem, Radość, Odsiebność, Rozładunek, Hej, kolęda!, Napalm, Najlepsza mnie wersja, Demonografia, Czarny kapelusz, Piaski, Uroczysko, Seans wieczorny, Oddaleni, Oswajanie przydrożnych kamieni, Zaocznie, Dżem wiśniowy, Takie nic, Deszcz, Miła, Baba Jana, Zgubiłam tam serce, Tamizo, Terytoria, Ptaszek, Nie będzie granic, Jeziorna, UTW, Szuńdy, Z głupia frant, Starocie, Ziemianin w ziemiance, Jaszczurki na śniegu, Skarby, Obszar istnienia, Anioł ubezpieczeniowy, Gorzkie truskawki, Antycypacja, Gdy drzewo nie ginie tylko traci liście, W kąpieli, Schodzenie ze sceny, Pozorność, Znaczenie, Dreszcze, Wypisywanie, Rodność, Monopol, Średnice, Niepewności, Znicze z piasku, Furkot, Oziminy, Interpretacja, Krótkie włosy, Oczy, Sok z granatów, Rodzisz się z piany Afrodytko, Zamawianie, Tratwa, Piszę, Fomo* viator, Emigracja, Podsłuchanie, Akt z wilgą, Scena z gołębiarzem, Pejzaż zimowy, Miłość, Trzcina, Zbieraj mnie, Przejście, Wiatr, Urodziny, Od pierwszej kawy, Forma, I muchy w nosie, Brukowiec, Huśtawka, Echolalia, Fajerwerki, Noc Sylwestrowa, Szczęścia w nieszczęściu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1