16 lipca 2012
Oswajanie przydrożnych kamieni
Ej, mały - jak się masz?
Nie bój się; pójdziesz ze mną?
Przecież to ręka, nie paralizator
- nie warcz.
Nie czekaj, nie przyjadą. Teraz
im nie po drodze. Rozumiesz mnie?
Powoli:
posmarujemy ranę w boku. Nie patrz
za siebie. Zetrzemy błoto. Zrosną się
żebra.
To jest
dziękczynna modlitwa za kamienie:
na początek chleb z mlekiem.
.
9 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
8 listopada 2025
sam53
8 listopada 2025
wiesiek
8 listopada 2025
violetta
8 listopada 2025
dobrosław77
8 listopada 2025
ajw
8 listopada 2025
sam53
8 listopada 2025
smokjerzy
8 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
7 listopada 2025
violetta