1 lutego 2012
Zbieraj mnie
Wrzącymi palcami, językiem -
szorstko,
jakbyś długo nie miał nic w ustach.
Chcę rozpłynąć się, dźwięcząc,
uniesiona westchnieniem wirować.
Śpiewaj mnie, kołysz, poplątaj -
tak lubię
ciebie słuchać:
w rozgałęzieniu nocy i dnia,
w miękkiej dolinie mgły
i gdy lecimy do góry,
a potem zasiej maczkiem,
póki leciutko nie opadnie
światło,
którym za nas oddycham.
.
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt