30 lipca 2013
Pier taką dolę
Kiedy się wku, wtedy w chu
przezywam życie,
bo życie należy przezywać
za wszy:
od nieudanych akacji,
od rana do wieczora,
odtąd - dokąd?
Oddawaj młodość! - krzyczę
do życia - ty skarbonko, ty!
Zwracaj - wołam - zęby,
dzieju, zgryzusie.
Stracone twarze ludziom prawym.
Lewym - buty.
Odkręcaj piekło na torach, Belzebu.
Nie wpuszczaj w kanał, kanalizo.
A ono zabiera mi oddech, światełko,
oblewa potem. Przezywam was,
letnie burze,
te złośliwe żniwiarki.
Ciskam gromy, jasne cholery.
Ty filozofio z łaski wiatru!
Ty, ty!
My i nasze e-mocje, e-noce,
e-rupcje,
eee - róbta co chceta, ale wreszcie
pokaż światu miejsce ciała
mistrza Ju!
.
19 grudnia 2025
sam53
19 grudnia 2025
wiesiek
19 grudnia 2025
Jaga
19 grudnia 2025
sam53
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53