4 marca 2012
Sok z granatów
Światło dnia spłynęło za horyzont
Wieczór podszedł do gardła
Wtedy można zobaczyć siebie
z pewnej odległości
na wyciągnięcie ręki w próżnię
Stała taka bezradna
.
| gabrysia cabaj |
PROFIL O autorze Przyjaciele (62) Forum (1) Poezja (317) Fotografia (24) Pocztówka poetycka (6) Dziennik (100) |
4 marca 2012
Światło dnia spłynęło za horyzont
Wieczór podszedł do gardła
Wtedy można zobaczyć siebie
z pewnej odległości
na wyciągnięcie ręki w próżnię
Stała taka bezradna
.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77