13 czerwca 2016
Białopióra
Ona szuka przejścia - już dwa razy
była w tym domu, tylko nie wie, co znaczy dom,
do niego schody,
wie co wschód i zachód.
Próbuje.
Kiedyś przyszła za zapachem chleba,
a nie korytarzem w prawo
przez zielony pokój do mojej sypialni,
żeby jej ktoś otworzył drugie drzwi wyjściowe,
te do ogrodu.
Czasami, nie zważając na ludzi
pod drzewami przy stole,
przechodzi białą werandę,
pochyla długą szyję
pod gałęzią cyprysu i idzie do sadu, do wody.
Patrzy jednym okiem z ukosa - najbielsza,
najczystsza.
.
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
....wiesiek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga
16 kwietnia 2024
W kolejce po życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
W Rosyjskiej Ruletce o życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
Przed zmrokiemJaga
16 kwietnia 2024
1604wiesiek