20 maja 2012
W kąpieli
widzę kobietę w tej chwili pewnie
bez zobowiązań
raz po raz nurkuje wypływa
kładzie się na boku
by po minucie trzepiąc rękami
i nogami
wynurzona wzbić tęczą kropel
własną fontannę
kręgi odpływają gdy nieruchomieje
z przymkniętymi oczami
w jeziorze rozpalonym słońcem
włosy jak złote wodorosty
wtedy jest świtezianką
na którą nikt nigdzie
nie czeka
fala niesie ją do brzegu
więc już na płyciźnie
powstaje
nie z piany wychodząc na trawę
woda zmieniona w piasek
postać w szczęśliwą kurę
rozkołysanym krokiem biegnie
dziobać rybie łuski
jelita
.
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko
24 grudnia 2024
Zdrowych, spokojnych i pogodnychEva T.
24 grudnia 2024
całe życie czekamysam53
24 grudnia 2024
Cud Bożego NrodzeniaMarek Gajowniczek
24 grudnia 2024
2412wiesiek
23 grudnia 2024
ukłony od MistrzaAS
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro