1 stycznia 2012
Fajerwerki
Przemawiał Prezydent.
Nad głowami wybuchały wojny kwiatów.
Kobieta o twarzy nierównej powiedziała:
uwaga, będę rzygać!
Wiatr wymiatał poróżowe niebo z dymów.
Muzyka cichła.
Ocaleni w odwrocie wybierali ulice
na skróty.
Warstwy soli ze śniegiem - jak błoto.
Puste butelki wyciągały szyje,
znacząc kierunek.
Mężczyźnie petarda roziskrzyła oczy,
wtedy przeskoczyłam
strumyk - płynący w głąb obrazu.
.
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
smokjerzy
10 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
9 listopada 2025
violetta