7 november 2022
Kołysanka
Resztką sił majaczą koty, rozchwiane
na ostrej krawędzi świtu.
Nie, nie otwieraj oczu – powieki zedrą sen
i rozproszą ostatni pocałunek.
Ja będę czuwał niezmienie wpatrzony
w znacząco milczący telefon.
Słuchając echa twojego głosu
beznamiętnie przyjmę kolejny dzień.
Zdradzieckie plamy światła z drwiną
zaznaczą wszystkie puste miejsca,
które mogły być nasze,
choćby tylko jeszcze jednej nocy.
Zaczekam na zmrok, znów zatańczą koty,
miękko stąpając po twoim parapecie.
Nie, nie zamykaj oczu.
Proszę.
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
6 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek