6 november 2019
Replika życiorysu
Paradoks umierania w pełnym słońcu,
choć nastał czas zaćmień i plam
wyrzucających światłocienie na płótna
malarzy ubabranych czernią.
Wiatr zacina rogi budynków przeczesując
sterty zbędnych testamentów.
Tam rozlane słowa wypisują nieprawdy
o zdrowych zmysłach.
Zmrok nadciąga, wynurza się zza węgła,
już nie rozróżniam: to szaro - brudna jesień,
a może rozbuchana wiosna.
Uparcie milczę ciągle licząc na garniec złota.
Obojętnie czy jeszcze zdążę dojrzeć tęczę,
czy tylko roztrzaskaną ciemność.
Powielone po tysiąckroć niespełnienie,
mimo wszystko słodkie.
Szkoda tylko, że odbite w utraconych oczach.
30 september 2023
Satish Verma
30 september 2023
Jack Strange
29 september 2023
Satish Verma
28 september 2023
Satish Verma
27 september 2023
Jaga
27 september 2023
Satish Verma
26 september 2023
wiesiek
26 september 2023
Satish Verma
25 september 2023
wiesiek
25 september 2023
Eva T.