6 october 2017
Wędrówki ludów
Coraz głośniej tupoczą po starych
scieżkach – pierwsza przecierka
– zarosły w erze neonowego światła.
Samozadowolenie wypełnia konta,
aż do przelania poza granice
szczęśliwości posiadania.
Moralnej wyższości.
Nie budujemy arki, w zanadrzu
potwory. Spod łóżka.
Świątynie znów pełne – hosanna
oraz medialne zrzuty manny.
Błogosławiona inwigilacja, kordon
sanitarny, eucharystia skazanych
na powtarzanie, w nowym, ładnym
opakowaniu. W końcu histori
nie piszą umarli.
W tradycyjnym duchu miłości bliżniego
nazbierajmy chrustu. Z imieniem na ustach,
jedynym słusznym.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt