18 october 2016
Hagiofobie
Jałowe ziemie zapraszają
do wspólnej modlitwy.
O zmiłowanie.
Nie wznosimy
świątyń, zbyt boleśnie przebijają
miejsca narodzin.
I powietrze,
w którym jest nam dane
błądzić.
Bez gwiazdy przewodniej.
I księgi,
więc zasypiamy nieoświeceni,
na pustyni.
I śnimy katedry,
jednak wciąż brak miejsca,
chociaż dookoła bezmiar.
I święci zagrzebani w piasku,
o przeliczonej liczbie ziaren.
W klepsydrach.
27 november 2024
2611wiesiek
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys