20 july 2016
Obczyzna
Jest wiele sposobów na bycie wolnym.
W większości we krwi po łokcie.
Albo w gównie.
I nie bardzo wiadomo co gorsze,
skoro głowa boli od wszelkich
nadmiarów.
Te wysączają się z rzeczywistości,
dookolnie. Oczywiście wciąż nas stać na łzy,
podanie ręki. Nawet przepraszam.
Tylko wewnątrz niewiele,
zresztą może tak było od zarania
– dzieliliśmy światy na bardziej ich
i bardziej własne.
Co nic nie znaczy, na końcu
zawsze nie mamy wyboru, nawet jeśli
twierdzimy inaczej.
Ale tak naprawdę wystarczy głośno powiedzieć:
Amen. Requiescat in pace.
Chociaż to ostatnie akurat nieważne.
8 november 2024
0811wiesiek
8 november 2024
Never Found YouSatish Verma
7 november 2024
0711wiesiek
7 november 2024
"In This Hell"steve
7 november 2024
"My Love For You"steve
7 november 2024
DefaulterSatish Verma
6 november 2024
0611wiesiek
6 november 2024
Filigran.Eva T.
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek