17 june 2016
Rozmowy zamiejscowe
W Polskę idziemy...
Ludowe mądrości pozostają w mocy,
szczególnie kiedy pijemy wódkę zakąszając
jak najbardziej przaśnym ogórkiem.
Później tradycyjnie znamy się na wszystkim,
gotowi poprawiać liczne błędy wykrzykujemy
z siebie mądrości. Nie tylko pokoleń.
Przyszłych, przeszłych – bez różnicy, byleby znaleźć
ucho, niekoniecznie chętne. Zasypiamy dumni
z misternych planów na dzień jutrzejszy.
O poranku wzywając nadaremnie drżącą ręką
próbujemy połączyć się z siłą wyższą,
na nasze nieszczęście numer zastrzeżony.
Szczególnie w siódmym dniu tygodnia.
Gdyby nam kiedyś tego zabrakło...
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
0019absynt