18 may 2016
Numery zastrzeżone
Opłatek piekł go pod językiem,
aż do rozpuszczenia
skóry. Cienkiej niczym pergamin,
na którym spisano wszystkie cieplutkie grzechy.
Jak uprawianie bardzo bezpiecznego seksu
w opuszczonych szaletach miejskich.
Z konsekwencją urojonej ciąży
przez nieograniczoną liczbę miesięcy.
Albo składanie zamaszystych podpisów
pod petycjami w sprawie kastrowania kotów.
Jakby bezdomność była przywilejem
tylko jednej rasy.
Komunie zawsze zapijał winem, spłukując resztki
chleba. Komórka wibrowała w zimnej dłoni,
nienasycona drżeniem słów.
Nigdy nie dzwonił, przeczuwając brak numerów.
Lub inny wyrafinowany strach.
2 august 2025
Jaga
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw