8 october 2015
Truizmy
Jestem Adam, ubabrany rajem
po koniuszek języka.
Obcego, nad którym panuję w stopniu
niedostatecznym.
Ponadto pisma, drobnym drukiem.
***
Gasimy światło przed zaśnięciem,
zbyt trwożliwi na wieczność.
Wystarczy równomierny oddech
i przebudzenia. Pomijając udrękę snów
zanoszonych do spowiedzi:
więcej nie pamiętam.
***
Jestem Ewa, ścielę łóżka wsłuchana
w podszepty. Wiem jedno
– będę matką po spełnieniu
ofiary. Tuż za bramą, a nawet
przed nią.
23 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma
22 may 2024
2205wiesiek
22 may 2024
Światło i cienieJaga
22 may 2024
Na końcu świataJaga
22 may 2024
Playing ChessSatish Verma
21 may 2024
The TrialSatish Verma
20 may 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma