7 october 2015
Monosylaby
Codzienna poezja, całkowicie bezbolesna,
a jednak zaciska wargi,
do krwi.
Gorzkiej, wbrew twierdzeniom
niezapoznanych z teorią
słowa.
Ostatniego, które będzie pierwszym
pocałunkiem. Na drżących
ustach.
Po wielokroć.
26 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
ajw
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
ajw
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
21 october 2025
wiesiek