18 march 2015
Tematy. Ostatni antrakt /Tryptyk/
Cisza, później klaka, znaczy brawa.
Koniecznie na stojąco,
z lekko tylko spuszczoną głową.
Rumieńce na policzkach,
pałają – jak mawiał poeta,
kiedy tacy jeszcze istnieli.
Wątłą piersią broniąc
oklepanych zwrotów,
ponadto miłości. Jak najbardziej
nieszczęśliwej.
A ja mam księżyc
w piwnicy. Konserwowy, ze sklepu
dla biedaków.
Bo i takowe istnieją
na tym najciekawszym ze światów.
Albo jedynym; brak wyboru
– wulgaryzmy.
Tutaj miejsce na bis i kwiaty.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.
2 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
1 october 2024
0110wiesiek
1 october 2024
Są jeszcze chwile nadzieiEva T.
1 october 2024
PaździernikJaga
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga