3 february 2015
Fantazmaty (bajeczka na noc)
Po niedozwolonej stronie drogi zwijają
cygara z liści. Anonimowych.
Późne godziny nocne szczerzą zęby
żebrząc o łyk chleba.
Ewentualnie rozmowę, niczym równy z równym.
Niestety przechodniów jak lekarstwa na katar.
Zarazki roznoszą Wilk z Czerwonym Kapturkiem
– spółka z mocno ograniczoną poczytalnością.
Czasami tylko przebiegnie wróżbita odarty
z ubrań, sama skóra i kości
– ślinka nie cieknie, nikt nie rozpala
w starym piecu. Diaboliczne.
A po stronie poprawnej nudno, zakaz picia
z butelki, zbyt głośnych wzdechnięć.
Więc przebiegamy przez jezdnię, potępieni
sygnalizacją.
15 june 2025
wiesiek
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek