7 may 2013
Kodycyl. Słówka z próżnicy
Rozdęty
– później pęka;
bańka mydlana, balon.
Wszystkie martwe zwierzaki
na pogrzebie i odczytaniu testamentu.
Ze skrawka gazety, który pełnił rolę wypełnienia
w bucie.
Dziurawym na przestarzał. Z jednej strony pięta,
dalej nice. Albo zaświaty.
I ani słowa o zdrowych zmysłach, tylko
coś w stylu:
Sam sobie wróżbą, szklaną kulą,
wyświechtanym tarotem – prorokuję:
kiedy już się stanie, wszystko
straci znaczenie. Przynajmniej dla mnie.
I tak dalej, aż do kropki. Czyli końca.
Sflaczały
– niepompowalny;
mokra plamka, strzępki.
23 january 2025
Tip Toe Through The Tulips.Eva T.
23 january 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 january 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 january 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 january 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 january 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 january 2025
Nikiajw
22 january 2025
0033absynt
22 january 2025
....wiesiek
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS