Istar | |
PROFILE About me Friends (84) Forums (3) Poetry (425) Prose (10) Graphics (3) Postcards (17) Diary (159) |
Istar, 31 october 2012
mówiłeś że wyrosnę na matkę
ubrana w kuchenny fartuch
z lokiem za uchem pewnym krokiem
obejdę wszystko
wciąż kręcą mi się włosy
ale noszę spodnie i nie mam ładnej kuchni
przy małym stole lepię pierogi
nic się nie tłucze
Istar, 28 october 2012
nie wiem skąd biorą się pomysły na śmierć
umieranie nie powinno być bardziej atrakcyjne od życia
mam plan i nie chcę go zniweczyć byle jakim końcem
wolę aby ślady które zostawiam
prowadziły nie w miejsca ale do środka
zdaje się że ktoś puka
zawsze chciałam być (... więcej)
Istar, 18 november 2012
mężczyzna w moim łóżku
śpi przy otwartych drzwiach
z ręką w kieszeni w butach
nawet nie wie że to ostatni raz
skąd mógłby wiedzieć przecież śni
zagryzam wargę pod kieliszek wódki
sączę godziny z namaszczeniem ud
w środku brzucha rośnie pajęczyna
coraz bliżej (... więcej)
Istar, 5 november 2012
ciiii...
nachodzą mnie te same myśli
przytulne kąty dobre noce
poranki wtulone w miejsca
z których nie chcę wypocząć
wymawiam sny na jawę
w oknie nieznajoma postać
mężczyzna który czeka
Istar, 26 may 2012
nie jestem z daleka
a czujemy się jak podróżni zbierając do drogi
ciuchy na każdą pogodę torby na powrót - tyle tego
zawsze powtarzasz - niewiele mogę ale mówić trzeba wszystko
zmienisz zdanie bo nie potrafię odcedzić słów od żalu
nie rozpoznajesz we mnie nikogo - znajomej z parku (... więcej)
Istar, 10 october 2012
na kominie usiadł chmur
wąsy kręci dymiaste
kpi z rozlicznych ludzkich bzdur
jakoby nie plótł własnych
a ja ci mówię miły mój
nim stary gdzieś zapieje kur
że wpadniesz do sadzawki
i przelał księżyc mleka dzban
wychylił nieba oknem
nie czekał co też na to chmur
przywołał (... więcej)
Istar, 29 november 2012
zwijają tobołki oddają klucze
/to wszystkie te w zakamarkach szuflad/
czekają aż zamkniesz okno
nie wyfruną nie chcą robić kłopotu
dziwić ludzi spacerujących ulicą
nie oczekuję złudzeń
/to taka mniejsza wiara której nie dowiodą/
zasypiam z piórem w dłoni
kończąc miłość (... więcej)
Istar, 14 october 2012
oddam ci swój róg poduszki
odprawię duchy zabawek
którym nie uszła na sucho złość
małych rączek
w starych drzwiach skrzypią pająki
w ogrodach melancholijne chryzantemy
noc posyła księżycową lampkę
odejmę od rączek zatrute jabłko
miś srebrnym mieczem
obroni cię (... więcej)
Istar, 18 october 2012
wymotać się z lęków roztworzyć
drżeniem jak gdybym powstawała
z ciepła i barw prześwitu
łudzę się do ludzi
Istar, 1 october 2012
dla mnie
proszę abyś potajemnie
po kryjomu wyszedł oknem
uchylonym w sam raz na ciebie
wiem że stare kości złotrzeszczą
ale nikt nie uwierzy nie uwierzy
że chcesz wybrać się do niej
a jak już położysz głowę
blisko bliżej mojej
miękko ciepło pachnąco
kiedy to było – (... więcej)
Istar, 16 july 2012
opłynęłam cię
nie ma żadnej wyspy
Istar, 15 august 2012
kiedy to piszę śpi obok
jego dłonie jak mosiężne klamry zapinają się
na moich udach
głowa drzemie w cieple brzucha
staram się rozchylić usta tak by każde słowo
wypowiadać szeptem
i tak otworzy oczy myśląc że to pocałunek
jeszcze chwilę będę cicho
chociaż trudno wtedy mówić (... więcej)
Istar, 4 june 2012
nie można dotknąć mary
a jednak czuję chłód twoich policzków
nie uspokajam się
nawet kiedy mówisz do mnie
przez sen
otwieram okno
marznę dla pewności
że to naturalne
być zimną
Istar, 12 november 2012
matka mnie nie kochała
ojciec też
przenieśli się w przyszłość
gubiąc mnie u ludzi
żadnych cech
żadnych znamion i blizn
nic po czym mogliby mnie rozpoznać
przy spowiedzi zapytał bóg
czy go rozgrzeszę
nie widziałam żebyś płakał
nie widziałam cię wśród żywych
(... więcej)
Istar, 30 november 2012
jest taka odległość kiedy słychać a nie czuć
- liczy się na słowa*
przejdźmy się – tak po prostu
nie szukając pretekstu do drogi
nie musisz mnie trzymać za rękę
nie musisz - tylko idź obok
żebym mogła cię zatrzymać
zanim odmierzysz kroki
tysiące
(... więcej)
Istar, 23 december 2012
stróż się boi wstać prześwita
jasne połacie i mróz trzyma
noc upomina się mimochłodem
bezwonny krzak ukrył głowę
cały w piórach zeszłorościach
najpierw zapach później dłonie
zamykasz oczy kiedy pytam
zima wiosna może
morze latem na jesień winorośle
dojrzejemy od siebie
(... więcej)
Istar, 21 january 2013
Umrę ci kiedyś
oczy mi zamkniesz
i wtedy swoje
smutne, zdziwione
bardzo otworzysz*
kiedy zacisnę pięść - nie silno, zwyczajnie - czuję, że mój świat zawiera się w garści.
i nie wiem jak to się dzieje, że z coraz kruchszej dłoni coraz więcej cienia.
jakbym miała sto (... więcej)
Istar, 24 october 2012
kiedy płacze kobieta to jakby sznur pereł
rozsypał się na piersiach kiedy płacze kobieta
jakby rozpękł diament na tysiąc półświatków
każdy chce być kiedy płacze kobieta
nie wierzy że przez strach bo jest bezsilna
niebeznadziejna kiedy staje się częścią tej rzeki
kiedy (... więcej)
Istar, 13 june 2012
jeszcze rumieniec
jeszcze bardzo
a już trochę
za mało
przegryzę ziemię i każdy kamień
ustąpi z drogi
tylko dokąd jeśli nie ma
dalej
Istar, 20 july 2012
kiedy przeczuwasz że wrócę krzesło wrasta w stół
nie rób miejsca nigdy nie nakryjesz ten raz więcej
widzę jak siłujesz się z łyżką
dźwięk rozbicia kiedy krople dotykają ziemi
kaleczy drzewa ułożone pod nami
ślady zostają na dłużej
tylko boję się rzeki którą jesteś
(... więcej)
Istar, 2 october 2012
nie kryją się w trawie nie chodzą po lesie
nie plotą andronów nie spieszą do jatek
nie noszą się prosto ni krzywo na bakier
nie płyną nie lecą nie gnają watahą
wędrują historią zmyśloną dla dzieci
nie straszne nie śmieszne ni diabły ni święci
i nie wiem co jeszcze lecz (... więcej)
Istar, 7 june 2013
kanapa z widokiem na korony drzew. doskonała zieleń. tak mnie kusi żeby wstać.
cicho jak w niedzielę kiedy to jedyny raz w tygodniu można spać do dziewiątej.
nie mogę. jestem uczulona na krochmal. źle sypiam w takiej pościeli. właśnie wtedy
najbardziej odróżniam zło. jest za czysto. (... więcej)
Istar, 18 january 2013
boję się zasnąć
kiedy cię nie ma
układam papierowe łódki
w emaliowanej misce
żaglami do dołu
pomimo wiatru to podróż
której nie potrafię odbyć
woda jest cieplejsza kiedy
już utoniesz
Istar, 16 january 2013
I budzisz się kiedyś ze świadomością, że nie masz nic. Najpierw odczuwasz pustkę. Nie ma co do siebie włożyć, nie ma na co skoro posuwasz się do nieistnienia. Powietrze to jedyna bliskość, zacznij oddychać. Oddech najpierw jest płytki, ale to za mało, za mało by być. Nie wiesz czy chcesz, (... więcej)
Istar, 19 december 2012
rozedrgana gałąź
przed odlotem ptaki zapominają gniazd
złowieszczą drzewu
usypia z udręką w ramionach
boi się nieba pacierzy telefonów
trzęsą jej się ręce
w telewizji mówią o święcie
ponoć rodzi się Bóg
- z imienia
który to już raz
Istar, 30 december 2012
Przez moment szłyśmy blisko, jej oddech oblepiał ramiona tuląc cienie mijanych drzew.
Ciepła, wilgotna na ustach, dotykałam jej słów jak korali nawiniętych na język.
Włosy – złoty łan – najdelikatniejszy kłos przy kłosie. Biegła melodią, najpierw słabiej, tak, że ledwo szurało (... więcej)
Istar, 29 october 2012
Powiedz kocham, a nic nie zrozumiem. Pokaż dłoń, a zapragnę ją chwycić i nie rozstawać się z Tobą. Popatrz na mnie z bliska, tak żeby każda słowo wykrawało z ust pocałunek - a zachłysnę się nimi z wiarą, że to co się nie udało przyjmie znaczenie nieważnego – by móc spróbować (... więcej)
Istar, 20 september 2012
przystanek
na którym wsiadłam tamtego dnia do autobusu
już nie istnieje
posadzili drzewo przez rok urosło tak bardzo
przypisują mu starość a przecież widzę
korę ma miękką i liście płoche
chciałabym mieć jego pewność
że się nie zgubię nie odejdę
stoi też ławka
kto (... więcej)
Istar, 7 september 2012
jeszcze dziś będę
szczęśliwa
słyszę to w tembrze
odgradza od chłodu
napełnia ciepłem
dokarmia
nawet okruchy nie mieszczą się w ustach
przełykam każdy dźwięk
jak szczegół po którym jest pewność
będziesz
Istar, 31 october 2012
kruki nocy głodne
strzępią dzioby
pod powieką chłód
pod drugą topnieje
jeszcze się obudzę
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga