27 march 2014
27 march 2014, thursday ( chaszczak )
czary, czary, pomyślał czarny kot przybłęda
domek dach marszczy, uszyma niebo mizia
niwidu nisłychu, kto cię zmalował
od środka równieś piękny, ceglany,
może sękacz, albo piernikowaś willenka
a domek sza, ani kukuryka, a kotek miau
psik, kich i czeka, coraz nowych barw
przybywa, a jego czerń nie znika
po prawdzie powiem ci kotku, ty żeś
z innej bajki, ale jak poprosisz hossę
kto wie, róż, czerwień, może fiołkowy
błękit, a już ci - jest i taki - kwiaty
jak lustra dla nieba, choć ono piękne
lubi się przemieniać, a skąd myślisz
tęcza, taki udany mejkap
siedź i czekaj, nie, nie szczekaj,
miaukaj, nie, nie mleka, nie ma
mleka, o i już, już się uśmiecha
hej, hosso, oswój z nami kociaka
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.