27 june 2018
Dookolność
W kieszeniach ukrywam skarby:
bardzo niemęską garść koralików,
spłowiałe zdjęcie, kawałek
sznurka niewiadomego pochodzenia.
To chyba wszystko, tylko nie jestem pewien
czy warte deszczu.
Kropli rozpadających się na liściach.
Drżeń rozmytych w oknach,
te zasnute bielmem starczych oczu
odnajdują punkty zbyt odległe
jak na mglenie poranka.
Jednak wyjdzie słońce, rozerwie
subtelne znaki na szybach,
niepotrzebnie wypełni przestrzeń
pomiędzy powietrzem.
A ja nie zakopię skarbów, ziemia
zbyt rozmiękła.
Szczególnie wśród drzew. Ociekających
zapowiedzią wietrzności.
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma