25 lipca 2011
łabędzi śpiew
Mówią że to echo a słyszę jak śpiewa Radio mi śpiewa
tym głosem tak jakby już jutro miałby się ostatecznie
skończyć w jej gardle cały prąd napięć lub orgazm'n'roll
Zanuć to sosnom w norweskim lesie a klękną pokotem
polarne zorze zmatowieją w sepię więc chyba czas pleść
stos pogrzebowy lub gorzko topić fiord w kostkach lodu
Wciąż śpiew - hipnotyzuje mnie myślą mową synkopą
albo kuszącym zaniedbaniem Aż tak karmelowy to gwałt
że zbrodnią przeciw wieczności będzie mój palec w uchu
6 stycznia 2025
światłosam53
6 stycznia 2025
gdzie Ciebie najwięcejsam53
6 stycznia 2025
kolejna rocznicasam53
6 stycznia 2025
kiedy przychodzi wieczórsam53
6 stycznia 2025
Grudzieńoczy jak pustynia
6 stycznia 2025
nocny marekoczy jak pustynia
6 stycznia 2025
stalker gwiazdkowyAS
6 stycznia 2025
0601wiesiek
6 stycznia 2025
WirArsis
5 stycznia 2025
puk puk Bogusiu :)AS