1 grudnia 2018
majowe popołudnie
to był krąg z betonu ale jednak krąg
wpuszczony głęboko pod powierzchnię trawy
często najczęściej po majowym deszczu
zbierała się tam woda i lekkomyślne żaby
staliśmy w krąg wokoło betonowej pułapki
i uczyliśmy się zabijać bezbronne grudy życia
najpierw zrobiliśmy im drezno ale kamienie
i cegłówki szybko się skończyły a żaby wcale nie
to wtedy alfred poszedł w krzaki i wrócił
z naręczem karbowanych prętów zbrojeniowych
rzeź to była rzeź aż chlapało gdy miotane dzidy
przebijały panikę i pierwotny charkot mięsa
alfred poślizgnął się na skrwawionym błocie i wpadł
prosto w pływającą jeszcze niedomiażdżoną masę
zanim poszedł pod wodę to spojrzał na nas
z niezwykłą jak na niego bojaźnią normalnie jak żaba
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53