30 października 2016
scena po napisach
taki czas, że za godzinę znów będzie druga w nocy.
czas dokończeń, więc wyrozmawialiśmy wszystkie
lepkie słowa na dziś. ostatecznie zrobiło się cieplej.
wierzmy że od alkoholu. nadzieja niech jeszcze sobie
pozipie pod prąd. nie trzeba dobijać tego, co niedopite.
ach, gdyby chłód mógł mówić - pewnie opowiedziałby
o sześćdziesięciu minutach wymazywania z zegarów,
kalendarzy, ale nie z pamięciometru. a my? jeszcze
perwersyjniej obróciliśmy się w to samo nic. milcząc.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch