24 września 2018
za wcześnie na jesień
jak zwykle jesteśmy zaskoczeni. choć to nie zaspy
dookoła, to macamy w poszukiwaniu kubków z herbatą,
co grubszych swetrów, skarpet od palców aż po szyję.
przyjmiemy wszystko byle nas grzało. by zabuzowało
na dłużej. na czas przyzwyczajenia ciał do wszechchłodu,
do słoty, do na nic żadnej ochoty, do preludium z grudnia.
za wcześnie na jesień - mówisz. już rosną mi żywe obrazy
pod powiekami, że wtulasz się we mnie, jak w swoją muszlę
wchodzi głębiej ślimak. i już wiem, od czego mi najcieplej.
30 lipca 2025
Deadbat
29 lipca 2025
wiesiek
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
29 lipca 2025
Toya
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
28 lipca 2025
Jaga
28 lipca 2025
wiesiek
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt