19 czerwca 2019
antyemotyk
przepraszam. że biorę cię na język, pod dziąsłami
upychając prawdę, jak niedożyte resztki. pomijam,
lawiruję, unikam - byle tylko nie wywlec, że to doraźna
osłona. nawet nie paracetamol na pomiłość, ale zew
zdrowego rozsądku, że nie z dachu w suche pokrzywy.
przepraszam że biorę cię pod język. nie jesteś hostią.
jesteś tymczasowa. trzeba zrównoważyć antyemotyk,
by nie wypruł mnie, nie wynicował. na podniebieniu
rozcieram pleśń. podobno smakuje ikrą. śmierdzę
podrażnionym życiem. wypluję cię razem z krwią.
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53