28 grudnia 2018
czas strat
koniec grudnia. zima udaje że przyszła. wcześniej
jesień pożartowała, że poszła. cały rok zresztą jakiś
mocno oszukany. najpierw obiecywał, obmacywał,
kusił możliwościami. gdy zastygłem po uniesieniach
w apetycie na następne - pokazał srogiego wała. tu cię
mam! zrywaj kartki, odliczaj dni, osiągaj łatwe nirwany,
ale nie myśl o żywych nagrodach. nawet w kalendarzach
trzeba czytać to co szarym maczkiem. nikt już nie daje
gwarancji na miłość. nikt nie wymienia czasu na lepszy.
jeśli przyzwyczaiłeś się do dobrego, to przyzwyczaiłeś się
do wszystkiego. będą niespodzianki, bo idzie czas strat.
niby zwykły koniec grudnia, a taki zwykły koniec świata.
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga
16 kwietnia 2024
W kolejce po życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
W Rosyjskiej Ruletce o życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
Przed zmrokiemJaga
16 kwietnia 2024
1604wiesiek