10 february 2018
Chip w głowie
Codziennie rano wydłubuję
go widelcem, o jednym zębie.
Jednak wieczorem powraca,
w porze miauczenia kotów.
Można by więc opowiadać o cudzie,
ewentualnie inwigilacji, pernamentnej.
Jednak lepiej ustawiać słowa
na półcę, gdzie milkną.
Utulone do snu kołysanką o wszystkim
co jeszcze przyjdzie, co zgubię
i nieoczekiwanie odnajdę.
Nawet za zakrętem.
Oraz nieodzowny widelec w kieszonce na piersi.
6 january 2025
0601wiesiek
5 january 2025
0501wiesiek
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
2 january 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.
2 january 2025
0201wiesiek
2 january 2025
0034absynt
1 january 2025
Happy New Year!Eva T.
1 january 2025
010125wiesiek
30 december 2024
0033absynt
30 december 2024
(...) jeżeli będziemy sięEva T.