12 august 2017
Ultima thule (podzwonne)
Na krańcu stawiam pałace
z zagubionych przedmiotów.
Takich jak połamane kredki
i zapałki podzielone na cztery.
Strony świata, chociaż nikt się nie upiera
przy takim rozróżnieniu.
Być może droga jest jedna, tylko błędnik
szaleje.
Otumaniony bliskością przyszłych
zapomnień, jednak lepszych
niż sztuczne kwiaty i ograna trąbka.
Za mgleniem zielona wyspa,
skuta lodem, ale i to minie.
Jak każda chwila.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt