31 march 2016
Stabilizacje
Wspinasz się po stromej ścieżce,
krok za krokiem i jeszcze
– na szczyt.
Pełen niewiary puszczam latawce
– bezwietrznie.
Więc płoną, być może w stratosferze.
Nad nami podobno to samo niebo,
ale ty w lewo ja w prawo.
A za zakrętem słowa. Rzucone
na jałową ziemię.
Czas nieurodzaju, tylko nasze odbicia
kulą się w snach.
Może dlatego przeklinam kładąc się spać.
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
Jaga