22 february 2016
Przymuszenia
Popatrz, zbliżamy się do nieuniknionej
jesieni. A jeszcze wczoraj wiosna
obiecywała uniesienia.
Nawet nie zdążyliśmy zatęsknić,
w odwiecznym: a jednak się kręci.
Taki dysonans poznawczy
– rozumiemy, ale to o niczym nie świadczy.
Zresztą zaczynam przeczuwać zimę,
najokrutniejszą, bo jedyną.
Tę, po której nie nastąpi ciąg dalszy.
Więc tańczmy, w te najdoskonalsze
dni lata. Ostatnie.
12 september 2025
wiesiek
11 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw
5 september 2025
Jaga