7 august 2015
Zabawy po zmroku
Twoje dłonie są półprzeźroczyste,
aż chciałoby się powiedzieć zjawiskowe,
ale jesteś tylko numerem telefonicznym,
natrętnie dzwoniącym kiedy śpię.
Zmęczony brakami, także liryki,
więc czytam wiersze przygodnie spotkanym
pluszakom. To takie niemęskie
– twierdzą koledzy w butelce,
otwieram następną. I obłąkaniczo tęsknie,
nawet za twoim głupim uśmiechem.
Bo tak naprawdę nie potrafisz odejść,
ewentualnie trzymam się kurczowo
ostatniej normalności.
19 june 2025
wiesiek
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek