10 july 2015
Breja
Piewcy realizmu i (nie)śmiertelności:
Cofamy się czworakiem, bo na dwóch
łapach imperatyw – naprzód.
Zaszczytne blizny widoczne na zdjęciach
wyznaczają etapy. Pomiędzy nimi liczne
(pół)metki.
Takie jak naturalne odchodzenie pocieszycielek,
niewyprasowane koszule, nadmiar pustych
półek.
/ Jednak z pieśnią na ustach w kierunku
nieodkrytych zaułków, gier i zabaw/.
Marzenia są dla słabych, więc żadnych,
panowie. Nawet z głową wciśnięta w poduszkę,
wciąż przesiąkniętą utraconym zapachem.
Cofamy się pełznąc, bo na czworaka
imperatyw – naprzód.
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
....wiesiek
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma
29 september 2024
2908wiesiek
29 september 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 september 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.
29 september 2024
Jesień drzewa figowego (informacyjnie)Eva T.