10 september 2014
Wiersz na wagę
Nieprzeciętnie żebraczy, pisany na kolanie,
aby nie zapomnieć języka.
Alfabetyczna wprawka dla niepiśmiennych.
Strzeż się Greków przynoszących dary,
drewniane konie i psy pańskie,
trwoga u bram.
Za oknem koślawe pejzaże, dziecięce dłonie
rysują na szkle płonące miasta.
Stara Cyganka wróży z ręki – szczęście,
pieniądze, inne mrzonki.
Pada, już jesień, chociaż czerwiec według kalendarzy.
Być może to greckie kalendy, czas skreśleń
i poprawek. Najwyższy,
z tych pomniejszych.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 september 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.
29 september 2024
Jesień drzewa figowego (informacyjnie)Eva T.
28 september 2024
2809wiesiek
27 september 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 september 2024
2709wiesiek
27 september 2024
After SeparationsSatish Verma
26 september 2024
2909wiesiek
26 september 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 september 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga