10 september 2014
Wiersz na wagę
Nieprzeciętnie żebraczy, pisany na kolanie,
aby nie zapomnieć języka.
Alfabetyczna wprawka dla niepiśmiennych.
Strzeż się Greków przynoszących dary,
drewniane konie i psy pańskie,
trwoga u bram.
Za oknem koślawe pejzaże, dziecięce dłonie
rysują na szkle płonące miasta.
Stara Cyganka wróży z ręki – szczęście,
pieniądze, inne mrzonki.
Pada, już jesień, chociaż czerwiec według kalendarzy.
Być może to greckie kalendy, czas skreśleń
i poprawek. Najwyższy,
z tych pomniejszych.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
1901wiesiek
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
1801wiesiek
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga
17 january 2025
1701wiesiek
16 january 2025
16.01wiesiek
15 january 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga