4 june 2014
Gruchanie
Człowiek złożony z tranzystorów, półprzewodnikowy
zachodzi w głowę nad sensem istnienia.
Baterie krzemowo - litowe puchną, przeciążenie
zwala z nóg.
Wprost na ławkę. Nienakarmione na czas gołębie
łypią spode łbów, obrażone ostatecznie odchodzą,
majestatycznie nikną u zbiegu alejek.
Brzęczy – prąd w obwodach coraz większy,
choć paradoksalnie na wyczerpaniu. Człowiek zamiera,
a był tuż - tuż.
Gołębie wracają, ukontentowane rozdziobują plastik.
Bo to lepsze niż nic.
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
13 december 2025
wiesiek
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
11 december 2025
wiesiek
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele