30 april 2013
Mieszańcy. Pomiędzy
Pierwsza kropla
– balkony zawieszone w próżni.
Na nich święci w przykrótkich kurteczkach,
febra.
Dreszcze, po chodnikach przemyka cień
ostatniego mieszkańca. Niepełnej krwi.
Mlaszcze echem.
Nieśpieszne światło mości się w źrenicach
przyczajonych kotów. Witraże śródmiejskie.
Z powybijanymi szybami.
Na nic się zdały kombinowane uroki.
Samotne reklamówki pełne zaklęć,
paso doble na wietrze.
Tynki błyszczą w półcieniach. Pejzaż
zapowiedni. Lekcja plastyki w studniach
podwórek. I zmatowiałe spojrzenia
okien.
– druga kropla.
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.