20 april 2013
Rytuał zgadywania snów
Szczerze powiedziawszy nie lubię czytać
poezji.
Miejskie skrzyżowania kojarzone z nagim wzgórzem,
zielone – biegnijmy na drugi chodnik.
Gdzie pod podszewką trotuaru dzieją się niesamowitości.
Dech zapiera u progu tajemnicy, całun w ciemnej bramie
i krew baranka. Drzwi oznakowane.
Te, które spłonęły w hekatombie minionej wojny.
Szmer nieznanych języków oraz pobliska rzeka. Leniwie
przełamująca brody. Łachy piasku z odciskami
niezliczonych stóp i łap.
Istoty niezmartwychwstałe, mimo sądnych dni.
Szczerze powiedziawszy nie lubię pisać
poezji.
8 november 2024
Never Found YouSatish Verma
7 november 2024
0711wiesiek
7 november 2024
"In This Hell"steve
7 november 2024
"My Love For You"steve
7 november 2024
DefaulterSatish Verma
6 november 2024
0611wiesiek
6 november 2024
Filigran.Eva T.
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga