6 kwietnia 2016
Zagłady gatunków
Prawdziwi Poeci uformowani z gliny
na obraz i podobieństwo
zastanawiają się nad kolejną sekwencją liter.
Umownych znaków świadczących o iskrze.
Nawet bożej, chociaż w panteonie
pełno bóstw od niczego, bez atrybutów.
Tylko zdarta paleta cudów.
Lecz każdy ma prawo do błędu
ciężkiego jak grzech. Zresztą późniejsze potopy
wyrównują rachunki. Ponadto w zanadrzu
cały wachlarz głupich odpowiedzi.
W ostateczności zawsze można się obrazić,
usunąć numery telefonu i nie lajkować
na facebooku.
Siedzieć cicho w oczekiwaniu puenty
– być może najlepszej w życiu.
18 września 2025
jeśli tylko
18 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt