21 czerwca 2012

kreacje

pierwsze, zawsze w słodkich błękitach, pod kolor oczu wybierała mama.
białośnieżna ze złotym haftem na piersi, pachnąca bukiecikiem
majowych konwalii, onieśmielała przez cały tydzień;
za to milczący sprzeciw budziły granatowe ze śmiesznymi kołnierzykami,
noszone na tyle długo, że z rozkoszą pewnego dnia wskoczyła
w miniówkę z zielonej tafty, uszytą specjalnie na potańcówkę;
dodatkowo ją zdobiły zawistne oczy koleżanek.
i wreszcie pamiętny bal na rozświetlonej sali. kto ją tak ubrał?
w  kopiastej z falbankami wyglądała niczym czar pegeeru;
ale i tak do rana przeglądała się w jasnym spojrzeniu chłopca.
przez kilka wiosen nadużywała kratek. pamiętacie kratki? szkockie i nie tylko…
w sukienkach, spódnicach plisowanych lub z kontrafałdą.
na kolejnych randkach migały kiecki - przeboje sezonów: czarno-białe,
w groszki, tygrysie cętki. o linii ołówka i zamaszyste.
w końcu ta najważniejsza, wybierana tygodniami. dziś wydaje się zbyt ckliwa
 na przekolorowanych fotografiach;
 
najgorsze były czarne, przymusowe niczym noc, która nigdy się nie kończy
 
 
 


liczba komentarzy: 41 | punkty: 22 |  więcej 

..,  

mama zawsze chce najlepiej ;)

zgłoś |

bosonoga,  

owszem :-) Dziękuję i pozdrawiam :-)

zgłoś |

..,  

caluje raczki :))))

zgłoś |

May,  

ciekawy pomysł

zgłoś |

bosonoga,  

Dzięki deco! Pozdrowionka!

zgłoś |

milena,  

i znów fala wspomnień... pozdrawiam ciepło :))

zgłoś |

bosonoga,  

"walc wokół wspomnień" :-) Dziękuję wierna czytelniczko!

zgłoś |

milena,  

cudownie się zanurzyć w taki opis :)

zgłoś |

Monika Joanna,  

kocham sukienki, ale czarne wcale nie są takie złe... dobrego bosonoga :)

zgłoś |

..,  

ujmuja kilogramow? ;> :D

zgłoś |

Monika Joanna,  

mi nie muszą, po prostu lubię małą czarną :))

zgłoś |

..,  

szczery usmiech :)

zgłoś |

bosonoga,  

z czarnymi różnie bywa -:) Dzięki Moniczko :-)

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

kreatywnie i wspomnieniowo,dobre:)

zgłoś |

bosonoga,  

Dziękuję Jerzyku i pozdrawiam :-)

zgłoś |

lena,  

kreacje, sukienki, towarzyszą nam przez całe życie i czasem to właśnie one niosą najwięcej wspomnień...:):)miłego

zgłoś |

bosonoga,  

To prawda lenko... Dziękuję i dobrej nocki życzę :-)

zgłoś |

bosonoga,  

Hess - dobra uwaga :-) Dziękuję :-)

zgłoś |

..,  

całe po mojej :)

zgłoś |

zuzanna809,  

sukienki powiedziały tak wiele...:)

zgłoś |

bosonoga,  

Cieszę się, że tak to odebrałaś... i pozdrawiam serdecznie :-)

zgłoś |

Magdala,  

powiedziałabym... piękna proza wspomnieniowa :)) buziaki, Bosa.

zgłoś |

bosonoga,  

Muszę się czasem wygadać :-) Dzięki i buziak!

zgłoś |

Wieśniak M,  

zastanawiam się jak duży wpływ ma ubiór na nasze kreacje;))- ciekawie u Ciebie bosonóżko:))- pozdrawiam serdecznie:)))

zgłoś |

bosonoga,  

Wpływ? Myślę, że tak :-) Dziękuję za "ciekawie" i pozdrawiam równie serdecznie :-)

zgłoś |

ezo**,  

obudziłaś tyle wspomnień bosonoga. dzięki Ci :)

zgłoś |

bosonoga,  

ezo- i ja dziękuję C bardzo i za miły dla mnie komentarz... Przepraszam, że tak późno, ale byłam poza zasięgiem :-) Szelko, Jarku - dzięki za ciche punkciki :-) Pozdrawiam wszystkich :-)

zgłoś |

kamyczek (Chinita),  

gdzie się podziały tamte sukienki/ niezapomniane/ w kratkę i paski w kropki w kropeczki/ i te z falbaną... ech...

zgłoś |

Monika Joanna,  

to teraz buciki :)))

zgłoś |

bosonoga,  

Chinito - dzięki serdeczne za przycupnięcie pod moim tekstem :-) Miłej nocki!

zgłoś |

Joha,  

Kratki, och, bardzo lubiłam, a groszki oszałamiały:))) Czarne, to były kiedyś na każdą okazję - zmieniało się dodatki:)

zgłoś |

bosonoga,  

Joha - Bywają sytuacje, że przestaje się lubić czarne (przymusowe) -:) dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie :-)

zgłoś |

Joha,  

Bosonoga, znam to bardzo dobrze. Pozdrawiam serdecznie :)

zgłoś |

Joha,  

Nie zdążyłam zmienić na inny kolor - rozjaśniam...

zgłoś |

Joanna Danuta Bieleń,  

,,w kopiastej z falbankami wyglądała niczym czar pegeeru; ale i tak do rana przeglądała się w jasnym spojrzeniu chłopca. " - fajnie :) Całość wchłonęłam ,,jednym duszkiem" Miło się czytało:)

zgłoś |

bosonoga,  

Wchłonęłaś jednym duszkiem, bo jesteś kobietą :-) To zdecydowanie kobiecy tekst :-) Pierwotny jego tytuł - "tylko dla kobiet" Dziękuję za odwiedzinki i uśmiecham się do Ciebie :-)

zgłoś |

bosonoga,  

Natare - dzięki za punkcik! Wiem, że blisko mu do prozy, ale lubię takie pisanie...Zresztą i tak został laureatem pewnego konkursu :)

zgłoś |

bosonoga,  

Natare - spojrzę jeszcze raz. Może to moja wina, bo jestem po winku :)))

zgłoś |

Magdala,  

dziękuję, Bosa :) zastanawiam się właśnie, dlaczego nie cierpiałam, i dalej mam podobnie, sukienek. do tego stopnia, że mam jedną, przypadkową, po ukochanej ciotce. i chyba wiem. spódnica i bluzka (również "bułgarderobiana" jest bluzeczką) dają wolność wyboru, urozmaicenie, można miksować, zmieniać, czyli: "dzieje się" ;) sukienka jest raz na zawsze.i w pewnym momencie zaczyna ciążyć i nudzić się :))) o tekście pisałam wcześniej. a tu: tekstylne "przemyślenia". :*

zgłoś |

bosonoga,  

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale latem nadal wybieram sukienki. Zima, to inna para kaloszy :)))

zgłoś |



pozostałe wiersze: Non-sens, Villanella z Muzą, bliżej ciągle dalej, rewanż, Czarna dziura, Wiadomości, czyli koń by się uśmiał albo zapłakał, Endorfiny Haliny, Na Sarmatę czy na Kim Una?, w koło Macieju, Przystań, nirodha 2, Niezborność, horror z czarną kiecą w tle, Villanella z echem, Rankor, Villanella z przymrużeniem oka, Villanella rzewna, Pielgrzymi, Pestki, A kysz!, I komarzyce jak wampirzyce, oćma, bez znieczulenia, Dobrodziej, Poranek, Limeryk z ostatniej chwili, Villanella na cztery łapy, Wodzirej, Durna Maryla, nirodha, O(d)puszczenie, A gazda nazywał się Bujok, Niejedna, Przyśpiewki na niedzielę, Villanella Mammina, kiedyś, Ząbkowanie, zakłócenia, krótki fim z tonami słońca, schyłek, A w Skolimowie jesień coraz krótsza, Remake, Genom dwubiegunowy, znowu w lesie (bajka na dobranoc), Bez słów, GAD, Kapłan, zostań, limeryk ułomny(ej), Och, Ziuty!, nie dziękuj na zapas domniemanym bogom, Za - duszki, haiku wyb(i)orcze, haiku empatyczne, Vilanella z laską, Gniazdo, Cudnie (bez czasowników), jest cudnie!, Fatamrugana, a bóg pruje ściegi, bajorko, zaćmienie, na spodzie przedwakacyjnych snów, niedopatrzenie, matce, a stopy miała jak Kopciuszek, nie dorasta mu do pięt, Barejanella, Vilanella z jajem, grunt to tupet!, harcerzyk, słodki ptak młodości *, Błękitnella, nenufary nad Soliną, czyżby do nieba?, spokój znajdziesz w ciszy (2), "masz takie oczy zielone", spokój znajdziesz w ciszy, skomlenie, figlarny anioł, żona Cichego, gdy sznur za słaby, bestia, zaprosiłeś mnie do przyjaciół, Jasna Polana powoli zmierzcha, granatowo-białe wypustki, naszyjnik, A co - nie mogę? (drabble 4), uwierzyłam, rozbrat, Dziadunio, Bez gorsetu, każdego roku na ulicy Wielkanocnej, ersatz, Podkolorowanie, Przedostatnia stara panna, Miał na imię Czaruś, odrobina miodu wśród brei z manny, A niech (ktoś) to licho porwie!, Skandowanie po ka - to - li -cku, Echo, nie pamiętam, czy wtedy padał deszcz, niezbadane są wyroki, Modlidło, nie żałuje niczego, portret naszkicowany, rosyjskie miewam sny, de gustibus non est disputandum, to se ne vrati, kolekcja, Małe jest piękne!, dwanaście godzin z życia marchwiowej, utrwalona na fotografiach, rytuał, gotowe na wszystko czyli rzecz o babskiej przyjaźni, minus dwadzieścia, maligna, wstręty, "Niech żyje bal", tylko " młodość uśmiecha się bez powodu", "najpiękniejsze jest to, co jeszcze nieskończone", z pierwszych szelestów stronic, Ostatni będą pierwszymi, femme fatale, o tym, co mówiła babcia, marzenia malarki, rozmyślania zgryźliwej, Tylko on!, przejście, hieny, modliszki, czarne wdowy*, ***, konkubina, kreacje, cyrk, Wynurzenia nad grobowcem, Schody do Niego, Pokażę wam figę z makiem, swąd przypalonej padliny, Dziwak, Radosnego Alleluja!, myśli jak koty - najczarniejsze w nocy, Kaziu - zakochaj się!, babski comber, skazani na ciszę, całe życie kobiety, Po omacku, Ukarany, Babuniu, Aż trudno uwierzyć, Przykurzony anioł,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1