25 listopada 2016
Remake
przeczuwałaś -
przyszliśmy tutaj i odchodzimy
bez uścisku dłoni
ubolewałaś -
z blizn pustek i lęków
powstają zmrożone gniazda
kiedyś pomieszkiwaliśmy w tropikach
ze strachu przed utratą ciepła domykamy okiennice
próbowałaś -
zaszyłam się w lesie
z nadzieją że odzyskam zieleń ale
jej promyk dopadło fatum
z mojego drzewa pozostał popiół
zawsze niepokorna wykrzyczałaś -
znam słowa które wywabiają spod ziemi
ale nie klękam
Kasiu – będę pamiętać
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek