20 may 2012
W kąpieli
widzę kobietę w tej chwili pewnie
bez zobowiązań
raz po raz nurkuje wypływa
kładzie się na boku
by po minucie trzepiąc rękami
i nogami
wynurzona wzbić tęczą kropel
własną fontannę
kręgi odpływają gdy nieruchomieje
z przymkniętymi oczami
w jeziorze rozpalonym słońcem
włosy jak złote wodorosty
wtedy jest świtezianką
na którą nikt nigdzie
nie czeka
fala niesie ją do brzegu
więc już na płyciźnie
powstaje
nie z piany wychodząc na trawę
woda zmieniona w piasek
postać w szczęśliwą kurę
rozkołysanym krokiem biegnie
dziobać rybie łuski
jelita
.
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
6 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek