21 stycznia 2014
singiel
z pisania o miłości miał trzy na szynach
w porywach
co mógł nadrabiał
praktyką zaangażowaniem znajomościami
fizjologii dla średnio topornych
i przechodził z klasy do klasy
najczęściej sam siebie sobą
próbował ściągać
ale po drugim spoliczkowaniu odpuścił
by wyjść z twarzą
i nienaruszoną reputacją dżentelmena
pomyślałby może o specjalistycznych korepetycjach
z nieposkromionej miłości aż po grób
ale wciąż trafiał nie w te objęcia
by zaliczyć
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek