1 january 2013
Droga, o którą nikt nie pyta
Klęknę nad zawiniątkiem.
W nim płacze początek nowego świata.
Nikt go nie szukał, choć każdy
matką i ojcem.
Przytulę do piersi.
Jak zawsze, gdy nie mam z kim zapłakać
nad kolejnym dniem cichym od ofiar.
Odejdziemy
drogą, o którą nikt nie pyta.
Krzyk zrodzony z beztroskiego spadania
waszego,
naszym będzie żałobnym przekleństwem.
„Zdrowia, szczęścia, pomyślności.
Picia,
żarcia,
forsy jak lodu...”
22 december 2025
Eva T.
22 december 2025
wiesiek
21 december 2025
wiesiek
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
wiesiek
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve