18 june 2011
Eldorado dla wybranych
Wyruszyła licznie, z pięknymi hasłami na ustach,
krucjata wielmożnych medyków naszego wspólnego, lepszego jutra.
Ze sztandarem ozdobionym białym gołębiem i granatami w
plecakach,
dla nas, synów i cór ziemi, zapolują na wszystkich sługusów
szatana.
Wytyczyli na mapach szlaki świętej misji,
tam, gdzie jest najciemniej. Potajemnie liczą zyski.
Po kablu głoszą, że wiele jeszcze do zrobienia na ziemiach
Ali Baby,
ekscytacja społeczeństwa. Jesteśmy bezpieczni. Ave Unie
i Pakty!
Mordowanie w imię władzy, złota i pychy,
nigdy nie było trudne. Poddanych trzymaj mocno za pyski!
Głoś słowo boże i ani słowa o śmierci głodowej,
patrz tam, gdzie jest Eldorado dla polityki światowej.
Po cichutku, na paluszkach, obok hebanowych dzieci,
konających przed bramami epoki nadczłowieka.
W biedzie i samotności umierają miliony.
Ale nie tędy droga świętej krucjaty. Na dzikusach nie da się zarobić
25 july 2025
wiesiek
24 july 2025
wiesiek
23 july 2025
wiesiek
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw