21 june 2018
Nocnik filozofa
Mędrcy kończą sesję, cienie
wzrastają pod ławką. Ułatwiając
loty ćwiczebne ponad drzewem i śmietnikiem.
Z pominięciem schodów do piekła.
Ręka przeznaczenia zamazała napis na klatce,
już nikt w okolicy nie wie, co jest
naprawdę.
Cisza gęstnieje,
wszystkie koty są czarne, ja jestem
zajęty wypalaniem dziur w materii,
wiedząc na pewno – jeźdźcy wykupili
konie z lombardu.
Apokalipsa, o której powiadomiono mieszkańców
pocztą, pozostało odesłać wiadomość zwrotną:
Tu nikt nie kłamie, drogi Szatanie, oprócz wszyskich
nocy pomiędzy pełnią a pełnią.
20 june 2025
wiesiek
19 june 2025
wiesiek
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga